Ostatnią moją decyzją jako ministra nauki i szkolnictwa wyższego było przekazanie Instytutowi Chemii Bioorganicznej PAN środków na produkcję pierwszych 100 tys. polskich testów na obecność koronawirusa – poinformował w czwartek Jarosław Gowin.

„Niech ten wspaniały sukces naszych naukowców będzie dla nas wszystkich źródłem nadziei” – podkreślił Gowin na Twitterze.

20 marca dyrektor Instytutu Chemii Bioorganicznej Polskiej Akademii Nauk (ICHB PAN) w Poznaniu prof. Marek Figlerowicz poinformował, że naukowcy z jego jednostki opracowali prototyp testu na obecność koronawirusa. Wsparcie dla Instytutu w produkcji testów zadeklarował wówczas m. in. Wielkopolski Urząd Marszałkowski, który zapowiedział, że przekaże na ten cel 100 tys. zł.

Test powstaje w oparciu o odczynniki wyłącznie polskich producentów oraz odczynniki własnej produkcji. „Taki test składa się z pewnych elementów, które są uniwersalne i dostępne. Znaleźliśmy polską firmę, która jest w stanie te elementy ogólnodostępne dostarczyć” – podkreślał w marcu prof. Figlerowicz.

„To, co jest trzonem, czyli tzw. sondy TaqMan-owskie, które służą do specyficznego wynajdowania tych genomów wirusowych i potwierdzania, że one tam są – my jesteśmy w stanie wyprodukować w Instytucie w dowolnych ilościach, jeżeli będzie trzeba. Ale do tego potrzeba kolejnych środków. Wszystko, co dotychczas zrobiliśmy, wszystkie te testy diagnostyczne, jak i ten prototyp testu wykonywaliśmy jako wolontariusze nie mając żadnego wsparcia z zewnątrz” – tłumaczył Figlerowicz.

Wyjaśniał wówczas, że we współpracy z Wojewódzką Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną w Poznaniu opracowano procedury umożliwiające wykorzystanie w walce z wirusem najwyższej klasy aparatury znajdującej się w posiadaniu Instytutu. „W ciągu następnych godzin po spotkaniu (z dyrektorem WSSE – Andrzejem Trybuszem – PAP) ustawiliśmy w Instytucie pięć stanowisk, potrzebnych do wykonywania tego typu badań i jeszcze tego samego dnia, zrobiliśmy 180 testów. Co więcej, robiąc te testy w ciągu dwóch dni, doszliśmy do tego, jak sami możemy w Polsce taki test wykonywać, że gdyby były problemy – jesteśmy w stanie takie testy w większych ilościach wytwarzać, przy współudziale dwóch polskich firm” – mówił Figlerowicz.

W poniedziałek wicepremier i minister szkolnictwa wyższego oraz szef Porozumienia Jarosław Gowin oświadczył, że podaje się do dymisji z obu pełnionych funkcji. Zaznaczył, że jego ugrupowanie pozostaje częścią Zjednoczonej Prawicy. Na wicepremiera rekomendował minister rozwoju Jadwigę Emilewicz. (PAP)

autorka: Monika Zdziera

źródło: naukawpolsce.pap.pl

Komentarz Prosto o Nauce: Państwowy Zakład Higieny (PZH) potwierdził skuteczność i zatwierdził nasz rodzimy test. Teraz możemy go wykonywać dwukrotnie taniej niż do tej pory. To świetna wiadomość. Niezmiernie się cieszę, kiedy moi koledzy z innych instytutów PAN odnoszą sukcesy i są za nie doceniani. Pragnę przypomnieć, że IChB w Poznaniu był chyba pierwszą jednostką naukową w Polsce, która czynnie włączyła się w walkę z epidemią nie oczekując za to dodatkowego wynagrodzenia. Czterdziestu wolontariuszy wsparło poznańską Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną już na samym początku rozwoju epidemii w Polsce. 

0 0 votes
Article Rating